Browsing Tag

audiobook dla dzieci

Święta z kretem Filipem

9 grudnia 2016

Atmosferę świąt można poczuć już niemal na każdym kroku. Otaczają nas świąteczne iluminacje z radia płynie nastrojowa muzyka, a od bliskich słyszymy „oby do świąt”. Ja magię tegorocznych świąt poczułam zdecydowanie wcześniej niż Ty, bo już na początku września. To właśnie wtedy pojawił się pomysł nagrania kolejnego audiobooka z podróżami kreta Filipa.

Tym razem nasz bohater opowiada o tym jak spędził święta w różnych częściach świata. To wyjątkowe bajki w których dzieci mogą poznać świąteczne tradycje z najdalszych zakątków świata. Nie zabrakło też przygód i zabawnych historii krecika i jego przyjaciół. Na płycie znalazło się 15 opowiadań które napisały i nagrały mamy i tatusiowie blogerzy. Pierwsza bajka to historia o świętach w Polsce, a dokładniej o Zalesiu Mazury Active Spa, który jest sponsorem całej płyty. Czytaj więcej…

Nigdy się nie poddawaj

2 sierpnia 2016

Potrafisz zawalczyć o swoją rodzinę? A o siebie? Ok. A o swoje marzenia? Co z tym jest już gorzej?! Oczywiście, że jesteś z tych które pozwalają swoim myślom płynąć, twojej głowie która wizualizuje i snuje jakieś plany i marzenia. No właśnie cały czas marzysz czy obierasz sobie cele które skrupulatnie realizujesz? A może żyjesz w strefie ciągłych marzeń i myślisz sobie „ej takiej to dobrze, wszystko jej się udaje. Jak ona właściwie to robi?” Czy nie jest tak?!

Dziś chciałam Ci opowiedzieć więcej o sobie, wprowadzić Cię w świat moich marzeń, celów i ogromnych pragnień. Opowiem Ci o mojej determinacji, słabościach, chwilach zwątpienia i o małych sukcesach, które już udało mi się osiągnąć. Czytaj więcej…

Mały prezent na dzień dziecka

1 czerwca 2016

Najfajniejszy dzień w roku? To proste Dzień Dziecka! W tym dniu słowo dziecko pojawia się na ustach każdego. I super! Bo przecież każdy z nas jest dzieckiem i w tym dniu nawet dorośli mogą zaszaleć!

Dziś będę biegać boso po trawie i łapać świerszcze, albo nie! Położę się na wielkiej łące i będę patrzeć w niebo. A może pobujam się na huśtawce…? i dotknę stopami nieba! Hmm… NIe! pójdę na ogromne lody, a potem zjem watę cukrową. A może jednak nie?! To się może dla mnie źle skończyć! Czytaj więcej…

Poczytaj mi mamo

11 lutego 2016

Od dłuższego czasu zastanawiałam się czy podzielić się z wami moim małym marzeniem, który postanowiłam jakiś czas temu zrealizować. Trochę boję się waszej reakcji, ale co mi tam najwyżej poleci hejt w moją stronę, że się do tego nie nadaję. Przyświeca mi jednak myśl, że kto nie podejmuje wyzwań ten nic nie osiąga.
Zaczęło się jak zwykle spontanicznie i bez żadnego przemyślenia. Otóż pewnego wieczoru, gdy nie czułam się najlepiej, a moje dzieci nie odpuszczały i błagalnym wzrokiem prosiły aby to jednak ja przeczytała im bajkę na dobranoc. Z wymuszonym uśmiechem na twarzy posłusznie podążyłam do pokoju za małymi stópkami i zatopiłam się w dziecięce opowieści. Po zakończonej bajeczce i wieczornych przytulańcach. Usiadłam w fotelu i tak o to wtedy wpadłam na ten pomysł. Czytaj więcej…