Kategoria

Porady Mamy

Jestem kobietą

4 sierpnia 2015

Każdego ranka staję przed lustrem i widzę uśmiechniętą i szczęśliwą kobietę, która ma wspaniałą rodzinę, kochającego męża i pracę w której się spełnia. Widzę kobietę, która wydała na świat dwójkę wspaniałych dzieci.
Jestem kobietą, jestem matką!
Nie jestem idealna i nie chcę taką być. Mam swoje kompleksy jak każda z nas, ba mam ich bardzo dużo, ale staram się o nich nie myśleć, bo po co mam sobie tym zakrzątać głowę. Czy to coś zmieni? Zaakceptowałam siebie i spokojnie patrzę w lustro, ale gdy kilka dni temu byłam na szkoleniu na którym trzeba było wypisać na kartce 15 komplementów na swój temat- załamałam się. Na kartce wyskrobała zaledwie 5. Wiem, że nie jestem sama, bo aż 89% kobiet jest niezadowolonych ze swojego wyglądu. To straszne, przecież Polki uznawane są na świecie jako jedne z piękniejszych kobiet. Dlaczego nie widzimy zatem naszego piękna? Dlaczego nie akceptujemy naszego wyglądu? Czytaj więcej…

Babko, babko udaj się…

3 sierpnia 2015

Mając osiedlowy plac zabaw przyzwyczajona jestem do pewnych nie pisanych zasad, które tu obowiązują. Mianowicie dzieci mogą bawić się wszystkimi zabawkami, które zostały wyniesione na podwórko, wzajemnie szanują zabawki, dzielą się nimi, a po zakończonej zabawie dziękują i odkładają na miejsce. Moim maluchom weszło to w krew. Wydawało mi się, że tak jest wszędzie. Niestety bardzo się myliłam. Ok słyszałam czasami o rożnych sytuacjach z piaskownicy, ale wydawało mi się to incydentalne.  Czytaj więcej…

Mapa wspomnień

22 lipca 2015

Wskoczyłam na rower i z ogromną radością jechałam przez miasto. Zawsze lubiłam jeździć na rowerze, a najbardziej jako dziecko lubiłam jeździć po kałużach unosząc do góry nogi. Uwielbiam zapach powietrza po deszczu, a dziś właśnie tak było. Miasto pachniało upałem i deszczem. Wciągnęłam powietrze, a na horyzoncie pojawiła się kałuża. Z uśmiechem na twarzy wjechałam w kałuże i poczułam się jak dziecko, a na nogach dostrzegłam błotniste piegi. Czytaj więcej…

Tęsknie

17 lipca 2015

Poranki stały się zupełnie inne, słońce nie świeci tak pięknie, kolory dokoła mnie stały się mniej kolorowe i ta cisza dookoła. Ej co jest grane?! Przecież każdy „normalny” rodzic cieszyłby się, że może odpocząć. A ja?! Miałam wypocząć, zrelaksować się, nabrać sił jednym słowem miałam naładować akumulatory, tymczasem jest zupełnie inaczej. Czytaj więcej…

Rodzeństwo

12 lipca 2015

-Mamoooo, łeeee, mamooo
Biegnę do drugiego pokoju niczym struś pędzi wiatr. Biegnę ledwo wyrabiając się na zakrętach, po to abym moim oczom ukazał się cudowny widok kochającego się rodzeństwa w ostrej walce o zabawkę. Czytaj więcej…

Letnie kadry

8 lipca 2015

Wreszcie mieliśmy kilka dni prawdziwego upalnego lata. Uwielbiam takie dni, kiedy słońce ostro pali, a w powietrzu unosi się specyficzny zapach suchych traw. Niestety przy takiej pogodzie wychodzimy na dwór dopiero późnym popołudniem, a wracamy dopiero na kolację. Lato to dla nas czas totalnej beztroskiej zabawy, bosych stóp i lodów. Uwielbiam patrzeć na dzieci, które zajadają te smakołyki. Umorusane pod sam nos i z uśmiechem na twarzy są najszczęśliwsze na świecie. Takie jest nasze lato. Czytaj więcej…