Śniadanie to jeden z ważniejszych posiłków w ciągu dnia. Ja nigdy nie zapominam o śniadaniu, ba nawet nie jestem w stanie normalnie funkcjonować jeśli nie wrzucę czegoś do mojej wielkiej studni zwanej żołądkiem. Od pewnego czasu jednak stałam się bardzo monotonna w moich śniadaniach i ciągle serwowałam sobie kanapeczki z herbatą. Bleee ile można jeść kanapki. Jakie to nudne, prawda? Bardzo lubię jeść jogurty, ale nie takie słodkie jakimi karmią nas producenci. Naturalne są dla mnie po prostu są za nudne, więc mieszam naturalne z „czymś”.
Dziś pokaże wam jeden z kilku jogurtów jakie ostatnio odkryłam. I nie potrzebujesz do tego niezliczonej ilości składników. Jedna z ważniejszych zasad, to jogurt powinien być przygotowany co najmniej godzinę wcześniej przed spożyciem, ja robie go wieczorem. Czytaj więcej…
Indyk w sosie brokułowym
2 lutego 2016Ostatnie dni mogę zaliczyć do tych które płyną bardzo szybko, a ja powoli przestałam już ogarniać to co się dzieje. Dom przerodził się w szpitalną twierdzę i jedyne co słychać to kichanie, frukanie, kasłanie i szum nebulizatora. Jednak w całym tym szaleństwie trzeba było coś jeść. Dzieci jakoś nie pałały ochotą pałaszowania lodówki. Jedyne co chciały jeść to zupę brokułową, ale ile można jeść zupę brokułową?! Nie było jednak mowy, aby na obiad nie było brokułów, tak więc na obiad zaserwowałam pierś z indyka w sosie brokułowym. I tak o to do naszego rodzinnego menu wpadło nowe danie mięsko z sosem brokułowym. Czytaj więcej…
Pancakes z dyni
22 stycznia 2016Śniadanie do łóżka… która z nas nie lubi takiej formy rozpieszczania? Ja mogłabym dostawać taki posiłek każdego dnia. Jednak rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. To nie oznacza, że w weekend nie możemy podarować bliskiej osobie odrobiny luksusu. A co! Zaszalejmy, zróbmy coś przyjemnego dla swojego partnera, męża, żony, dzieci. Na takie beztroskie śniadanie polecam wam cudowne lekkie, pachnące placuszki z dyni, a do tego świeżutka kawa. Oczywiście wcześniej potrzebujesz przygotować puree z dyni, które można zamrozić lub włożyć do słoików. Czytaj więcej…
Krem z białego brokuła
17 stycznia 2016Ostatnio gdy wracałyśmy z przedszkola i zalewałam swoją córkę pytaniami, co było w przedszkolu, w się się bawiła i co jadła na obiad. A ona na jednym wdechu opowiadało co działo się w przedszkolu i, że jadła zupę brokułową, ale z popsutego brokuła. Co?! Ale, że z popsutego? Boli Cię brzuszek- pytam. Nieee- kręciła przecząco głową. Jadłam zupę z białego brokuła, a Ty robisz z zielonego. No tak biały brokuł, według mojej córki to popsuty brokuł. Także, ten tego zapraszam was na krem z białego brokuła. Czytaj więcej…
Krem z pora
14 stycznia 2016Dawno nie było na blogu gotowania, a przecież gotujemy codziennie no co niektórzy prawie codziennie. Najszybsze i najłatwiejsze są zupy. Obierasz warzywa, wrzucasz do garnka i czekasz, aż się ugotują. Proste prawda? Dlatego dziś pyszna, sycąca i taka typowo zimowa zupa, bo por przecież dostępny jest cały rok. No właśnie apropo pora, używamy go przecież do różnych potraw od surówek po sosy. Jednak często nie doceniamy tego wspaniałego warzywa, które jest lekko strawne i dietetyczne. Tak moje drogie por to warzywo, które zalecane jest przy różnego rodzaju dietach, a także zalecany jest dla kobiet w ciąży. No to skoro już wiemy, jak cenny jest por, pora zabrać się za gotowanie zupy. Czytaj więcej…
Pierniczymy
21 grudnia 2015Biegam po kuchni w szaleńczym tępie, próbując ogarnąć świąteczne wypieki. Pieczenie z dziećmi to czysta przyjemność- tfuu czy ja napisałam czysta?! Pieczenie z dziećmi to ogromne wyzwanie! Kuchnia wygląda jakby właśnie przeleciało przez nią tornado, niosąc ze wszystkie szpargały, a wszystko w ogromnej chmurze mąki. Mimo wszystko dla mnie ten cały rozgardiasz przy pieczeniu ciastek to radość, bo słyszę ten cudowny śmiech jak córka nie może odlepić ciasta z rączki. Uwielbiam te beztroskie chwile i nie martwię się tym, że ciasta wyjdą o dziwnych kształtach, że czeka mnie szorowanie kuchni. To wszystko jest nie istotne. Jesteśmy razem i cieszymy się chwilą. Czytaj więcej…






