Suszone pomidory

29 września 2014

Jesień to czas robienia przetworów. Niestety nie jestem w stanie zrobić dużo zapasów na zimę, bo nie mam gdzie tego trzymać, dlatego skazana jestem na kupowanie na bieżąco dżemów i powideł. Jednak na niektóre słoiczki w moim domu musi znaleźć się miejsce. Takimi słoiczkami są właśnie pomidory suszone, które są szalenie smaczne i które wykorzystuję bardzo często do makaronów, sosów, sałatek czy nawet na kanapki :)

Przepis ten jest jakby to określiła moja mama pi razy drzwi :) czyli trochę taki na oko
suszone pomidory
Potrzebujemy:
około 4 kg pomidorów gruntowych. Najlepsze są podłużne tzw paprykowe, ponieważ mają one bardzo mało nasienia
olej
zioła (rozmaryn, oregano, bazylia, sól)

Przygotowanie:
Pomidory myjemy, kroimy na pół i wydrążamy z nich gniazdo. Układamy jeden obok drugiego na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 60-70 stopni na termoobiegu i uchylamy drzwiczki. Powinny być w piekarniku około 3-4 godz.  Pomidory są dobre wtedy gdy brzegi się marszczą, ale pomidor nie jest wyschnięty na wiór. Tu musicie polegać na swojej intuicji. Wszystkie pomidorki przekładamy do miski i posypujemy je ziołami, tak aby były obtoczone w ziołach. Takie pomidorki wkładamy do czystych słoiczków, a w między czasie podgrzewamy olej. Uwaga olej nie może być za gorący taki jak do smażenia kotletów czy frytek, bo spalą nam się pomidorki. Olej powinien być dobrze ciepły, powinniśmy czuć jego zapach, ale nie może skwierczeć. Zalewamy pomidorki olejem i  zakręcamy słoik i ustawiamy go do góry dnem. Przykrywamy je jeszcze ręcznikiem lub kocem aby same delikatnie wystygły. Takie pomidorki są gotowe już następnego dnia do spożycia.
suszone pomidory suszone pomidory

 

You Might Also Like