W dzisiejszych czasach niemal każdy z nas żyje w biegu. Staramy się spełnić oczekiwania innych i swoje. Biegniemy za lepszym jutrem zapominając o naszym zdrowiu. Pytanie tylko co dalej?
Jestem mamą dwójki cudownych dzieciaków, jestem z nich dumna i chciałabym aby żyły w harmonii z samym sobą i swoim ciałem. Jak ich tego nauczyć? Mawiają, że przykład idzie z góry, więc to ja powinnam im pokazać jak czerpać z życia to co najlepsze. Zacznę od tego, że żyjąc w ciągłym biegu z napiętym terminarzem często zapominam o zdrowym odżywianiu. Wrzucam do torby niezdrowe przekąski „na raz” aby tylko zagłuszyć głód, a potem biegnę dalej. Potem wieczorem przygotowuję kolację dla całej rodziny i na moim talerzu ląduje porcja jak dla dwóch dorosłych chłopów. Chwila zastanowienia i dygresja- JA Magazynuje! Opycham się i magazynuje jedzenie „na jutro”!
Jakiś czas temu poszłam po rozum do głowy i doszłam do wniosku, że tak się nie da żyć! Moja waga poszybowała w górę mimo aktywnego trybu życia, a mój organizm zaczął się buntować w postaci różnych dolegliwości. Zatem czas coś z tym zrobić. I zrobiłam! Zrobiłam, najlepszą rzecz jaką mogłam zrobić dla siebie. Zmieniłam dietę i styl życia. Postawiłam na dietę pudełkową od Fitness Catering bo to dieta dostosowana do moich potrzeb.
Wchodząc na stronę, warto skrupulatnie wypełnić formularz dzięki któremu uzyskamy informację na temat proponowanej diety. Następnie z pośród proponowanych diet, wybierzmy tą która będzie nam odpowiadać nam najbardziej. Warto przeczytać szczegóły diety, a w razie wątpliwości możemy zadać pytanie dietetykowi. Dlaczego zdecydowałam się na Fitness Catering bo to firma która działa, aż w 64 miastach, mają szeroki wybór diet i bardzo dobre opinię, a teraz wiem, że mają przede wszystkim wykwintne jedzenie.
Moja dieta składa się z 5 posiłków, które dostarczane są codziennie rano, a w torbie znajduję odżywcze śniadanie, II śniadanie, pyszny obiad, podwieczorek i lekka kolacja. Najważniejsza dla mnie jest różnorodność potraw ich smak i odpowiednio dobrana porcja. Dzięki tej diecie nie tracę czasu na przygotowywanie posiłków które są idealne dla mojego trybu życia. A co z moją rodziną? Nie oszukujmy się moja rodzina jak większość polskich rodzin w tygodniu jada wspólnie jeden góra dwa posiłki dziennie. Dzieci i mąż zjadają obiady w szkole lub w pracy, a w domu czeka nas wspólna kolacja, którą przygotowujemy razem.
Nie będę owijać w bawełnę, ta dieta bardzo mnie odmieniła. Mam więcej chęci do życia, energii i nie wymaga ode mnie ogromnego zaangażowania w przygotowania różnorodnych posiłków. Stała się moim kompanem każdego dnia :)