Ten jogurt może być zarówno świetnym deserem jak i doskonałym pierwszym posiłkiem. Jest lekki, odświeżający i sprawdza się zarówno w zimowe dni, gdzie tęsknie za latem jak latem aby nieco się ochłodzić miętowym smakiem. Czytaj więcej…
Magiczna Chwila- relacja ze spotkania
17 lutego 2016Kawka, herbatka i ploteczki, tak sobie większość ludzi wyobraża spotkania blogerek. Przychodzą pitu pitu, zrobią selfie aby byłszczeć w Internecie . Ha! I tu Cię zaskoczę! Otóż nie. Blogerzy to wyjątkowa społeczność, która oczywiście tworzy swoje wirtualne „pamiętniki”, ale każdemu „coś” przyświeca. Każdy z nas ma jakiś swój cel, w tworzeniu bloga, chce coś osiągnąć i przekazać.
Wczoraj miałam okazję zorganizować spotkanie dla blogerek które miało tytuł „Magiczna Chwila”, gdzie moim celem było podzielić się wiedzą na temat fotografii, a Bożena Mama Trójki miała wprowadzić nas w tajniki prowadzenia bloga. I wiesz co? To spotkanie przerosło samą mnie. Otóż spotkanie przerodziło się w dyskusję, dziewczyny dawały swoje rady, dzieliły się tym co dla nich jest ważne w blogowaniu. Działo się tak dlatego, że zarówno ja jak i Bożena nie owijałyśmy w bawełnę, mówiłyśmy szczerze jak do tego trzeba dość. Czytaj więcej…
Imbirowy jogurt
16 lutego 2016Imbir od zawsze kojarzył mi się z sushi i lekko perfumowanym zapachem. Kiedyś właśnie spróbowałam marynowanego imbiru i miałam wrażenie, że wypiłam flakonik tanich perfum. Bleee. Nigdy więcej nie chciałam przełamać się i skosztować. Z kolei mój mąż lubi imbir, a najbardziej wchodzi mu imbirowa rozgrzewającą herbatka podczas ostrego przeziębienia.
I właśnie przeziębienie było inspiracją do zrobienia tego jogurtu. W końcu ta cudowna roślina ma mnóstwo właściwości. Rozgrzewa przy przeziębieniu, jest przeciwzapalną rośliną, ułatwia trawienie, łagodzi mdłości, regularne stosowanie imbiru zmniejsza dolegliwości migrenowe, zwiększa koncentrację czy nawet zmniejsza bóle menstruacyjne. To co przekonałam was do jogurciku? Czytaj więcej…
Imbirowa herbata
15 lutego 2016Taaa kupiłam korzeń imbiru, to i wyszukuję przepisy z imbirem w roli głównej. Na szczęście wszystkie przepisy, które zrobiłam z imbirem są dla mnie rewelacyjne. To co dziś herbatka rozgrzewająca wprost na przeziębienia i zimowe wieczory. Chyba trochę się rozpęd ziałam z tą zimą, ok to niech to będzie przepis na przyszły roku lub na przeziębienie. Muszę w zapodać coś wiosennego :) A tym czasem imbirowa herbata. Czytaj więcej…
Poczytaj mi mamo
11 lutego 2016Od dłuższego czasu zastanawiałam się czy podzielić się z wami moim małym marzeniem, który postanowiłam jakiś czas temu zrealizować. Trochę boję się waszej reakcji, ale co mi tam najwyżej poleci hejt w moją stronę, że się do tego nie nadaję. Przyświeca mi jednak myśl, że kto nie podejmuje wyzwań ten nic nie osiąga.
Zaczęło się jak zwykle spontanicznie i bez żadnego przemyślenia. Otóż pewnego wieczoru, gdy nie czułam się najlepiej, a moje dzieci nie odpuszczały i błagalnym wzrokiem prosiły aby to jednak ja przeczytała im bajkę na dobranoc. Z wymuszonym uśmiechem na twarzy posłusznie podążyłam do pokoju za małymi stópkami i zatopiłam się w dziecięce opowieści. Po zakończonej bajeczce i wieczornych przytulańcach. Usiadłam w fotelu i tak o to wtedy wpadłam na ten pomysł. Czytaj więcej…
Ryzykuj
11 lutego 2016Moje pikantne śniadanko wzbudziło zainteresowanie. Pojawiły się komentarze, że fajnie to wygląda, ale jednak brakuje mi odwagi, aby spróbować.
To dało mi trochę do myślenia, bo skoro boimy się poeksperymentować w kuchni przy niewielkim nakładzie finansowym i prawie przy braku konsekwencji, to co dopiero z dużymi zmianami w naszym życiu.
Czy nie jest tak, że ciągle się czegoś boisz? Marzysz o czymś, a potem wmawiasz sobie, że to nie dla Ciebie, że na bank nie dasz rady? Ja miałam tak dosyć często tzn. mam tak nadal, ale staram się pokonywać te blokady. Podejmuję ryzyko, eksperymentuję i daję sobie taryfę ulgową jeśli coś mi nie wypali, bo przecież ludzką rzeczą jest błądzić i robić głupie rzeczy. Podobnie jest z tym pikantnym jogurtem. Czego się boisz? Z czym masz obawy? W najgorszym przypadku po prostu Ci nie posmakuje, wyrzucisz go do kosza i nic więcej. To niby nic takiego, a jednak poczujesz smak, który może Cię zainspiruję, albo utwierdzi w przekonaniu, że to nie jest dla Ciebie. Czytaj więcej…












