Najczęstszym obiektem do fotografowania jest człowiek. Nic w tym dziwnego przecież to my ludzie wzbudzamy największe emocje, nie krajobrazy, przyroda czy architektura. Przeglądając zdjęcia to najczęściej nad portretami zatrzymujemy się najdłużej i to one chwytają nas za serce. Śmiech, łzy, smutek czy zamyślenie sfotografowanej osoby powoduje, że zastanawiamy się co takiego działo się w danym momencie.
Ja uwielbiam przeglądać albumy ze swoimi zdjęciami, lubię wspominać czy też po prostu popatrzeć na to jak wyglądaliśmy kiedyś. Moje albumy pękają w szwach i bardzo mnie to cieszy.
Odkąd złapałam w swoje ręce aparat fotografowałam wszystko, ale najczęściej byli to najbliżsi. Zatrzymywałam w kadrze różne sytuacje z naszego życia i tak mi zostało do dziś. Aparat to mój nieodłączny element, dziś gdy zdjęcia możemy zrobić nawet telefonem moja karta pamięci w telefonie szybko się zapełnia. Czytaj więcej…
